Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 32
Pokaż wszystkie komentarzeKolego ~Sulik , przyjemności można łączyć , może nawet dożywając 90-tki. Jazda na motocyklu jest przyjemnością , ale i robienie dzieci też :) Poza tym, jak uda się Tobie zmajstrować syna lub najlepiej dwóch , to masz zapewnione z nimi wiele dodatkowych doświadczeń natury motocyklowej , w tym : - ponad 20 lat ostrej jazdy "a'la RR" - jak to z chłopakami - konieczność wykonywania stałych przeglądów, bywa że kosztownych serwisów - cóż , takie są dzieci - ponoszenie kosztów na utrzymanie i "tuning" - dzieci też tego wymagają - konieczność stałego doskonalenia swoich umiejętności, aby stanąć na wysokości zadania na co dzień i w chwilach trudnych ( to też, jak przy moto). Być może nawet będziesz miał szczęście wychować Osobę, która podzieli Twoje pasje do jazdy na moto i kiedyś polecicie razem. Jednym słowem, jak człowiek ma zdrowie i środki finansowe, powinien mnożyć przyjemności - najlepiej do 90-tki :))
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza